Nawilżanie to obok oczyszczania i ochrony jeden z trzech najważniejszych filarów pielęgnacji skóry dłoni, bo tylko nawilżona skóra jest elastyczna, przyjemna w dotyku, miękka i gładka. I warto zadbać o nią zanim da nam znać, że potrzebuje naszej troski. Skóra dłoni bardzo łatwo i szybko potrafi się przesuszyć (z powodu braku gruczołów łojowych), staje się matowa, szorstka i wyglądem przypomina pergamin, traci elastyczność i miękkość, może stać się bardziej wrażliwa na podrażnienia, dlatego ważne jest, aby jej pielęgnacja była regularna i opierała się na zapobieganiu, a nie ratowaniu, gdy coś złego już zaczyna się dziać. Aby nie dopuścić do przesuszenia skóry dłoni należy stosować odpowiednie kosmetyki oczyszczające (delikatne płyny, żele i kremy do mycia zawierające składniki odżywcze i nawilżające), złuszczać martwy naskórek (naturalnymi peelingami zawierającymi odżywcze oleje i masła roślinne) i chronić dłonie stosując kremy o działaniu delikatnie natłuszczającym, a latem wzbogacić je o filtry przeciwsłoneczne. Tylko takie kosmetyki są w stanie wspomóc regenerację naturalnej warstwy hydrolipidowej na powierzchni naskórka, której zadaniem jest ochrona skóry przed czynnikami zewnętrznymi, podrażnieniami i przed utratą wilgoci.
Jak często stosować kremy do rąk? Tak często, jak to możliwe, albo wtedy, kiedy czujemy, że skóra domaga się „wspomagania” kremem. Na szczęście fantastyczne kremy do rąk L’OCCITANE mają tak niewielkie rozmiary, że możesz mieć je zawsze ze sobą - w kieszeni lub w torebce, po prostu… zawsze pod ręką.
Co znajdziemy w kremach do rąk L’OCCITANE? Oprócz masła shea działającego odżywczo i wspomagającego nawilżanie, znalazły się tam również oleje o właściwościach zmiękczających, delikatnie łagodzących podrażnienia i przywracające skórze elastyczność (rozmarynowy, kokosowy, migdałowy, morelowy, lawendowy, z pestek winogron), a także roślinne wyciągi i esencje nadające kremom wspaniałe zapachy (m.in. z jałowca, peonii, róży, skórki cytryny, werbeny czy kwiatów osmantusa).